Z domu przez Bojków do Gierałtowic. Stamtąd spowrotem do Knurowa bocznymi drogami. W poprzek Koziełka do cmentarza. Tyłem cmentarza do (mini) Tesco. Po 19.5 km dotarłem do Żabki. Stamtąd 700m trawersem do domu ;)
Krótki przejazd do Chudowa. Pogoda była wypaśna: grad, deszcz, bardzo silny wiatr, ulewa, urwanie chmury, słońce. Muszę przyznać, że podobało mi się. Osobie towarzyszącej - znacznie mniej xD